Malownicze prządki nieraz były tematem artystycznych obrazów. Na widokówce prządka z ciekawym motowidłem o podwójnym trzonku. Sam sposób motania, taki jak obecnie.
Czy ktoś pokusi się o tłumaczenie napisu " Schlesische Bauerin Garn weifend." ?
BLOG POLSKICH PRZĄDEK I PRZĄDKÓW, TKACZEK I TKACZY. WSZYSTKO O WRZECIONACH, KOŁOWROTKACH, PRZĘDZACH I WEŁNACH OZDOBNYCH
moja znajomość niemieckiego pozwala na przetłumaczenie tylko początku - "śląska gospodyni przędzę" ??? i ostatniego słowa nie znam - nie zna tego słowa nawet moja siostra całkiem biegła w tym języku - może to jakieś słowo, którego się już nie używa:) - Elu skąd takie zagadki ??
OdpowiedzUsuń"Śląska gospodyni przy przędzeniu nici" Lub "Przedąca śląska gospodyni" J. niemiecki nie toleruje niedopowiedzeń dlatego Jest tam dokładnie "Śląska gospodyni przędąca nić"
OdpowiedzUsuńMaka
Klimatyczna ta pocztówka. No i rozumiem Twój zapal do kolekcjonowania takich, bo sama się bardzo ucieszyłam, jak zobaczyłam ten obraz z prządkami.
OdpowiedzUsuńNiestety nie szprecham, więc nie pomogę :)
To jest napis na odwrocie widokówki.Właśnie to ostatnie słowo sprawia mi trudność.
OdpowiedzUsuńWidzę, że masz kolejny skarb w kolekcji :) Brawo.
OdpowiedzUsuń"weifen" to trudny do napotkania współcześnie w użyciu czasownik niemiecki, oznaczający pracę z "Weife" czyli motowidłem - nie jestem fachowcem, tu zapewne koleżanki fachowe prządki wspomogą terminologią, możliwe, ze to proste polskie "motać". Innymi słowy: "weifend" (imiesłów czynny) jest ktoś, kto używa eine Weife (Haspel).
OdpowiedzUsuńNa pocztówkę patrząc wydaje mi się, że Śląska Gospodyni uprzędzioną nitkę nawija z wrzeciona lub szpuli na motowidło, by z niej zrobić potem piękny motek i poddać go dalszym mrocznym procesom, jak farbowanie etc. ;)
Poniżej link do fotografii sprzętu o nazwie Weife, znaleziony na niemieckiej stronie ze wspomnieniami:
http://hehl-rhoen.de/erinnerungen/bilder/weife.jpg
Spod gór chusteczek higienicznych pozdrawia wszystkie prządki :)
feri
To wszystko wyjaśnia . Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńWracaj Feri szybko do zdrowia :)
Niedowidząc myślałam na początku, że to przędący żołnierz napoleoński. To by dopiero było.
OdpowiedzUsuń