Na polskim rynku jest dostępnych coraz więcej pięknych kolorowych czesanek. Wszystkim, którzy myślą o przędzeniu własnych barwnych włóczek, gorąco polecam książkę towarzyszącą mi już od dłuższego czasu. To publikacja Anny Starmer Jak dobierać kolory (Wyd. Arkady, Warszawa 2007). Książka jest naprawdę uniwersalna. Z jej pomocą można zaplanować zarówno kolorystykę własnego mieszkania, jak i dodatki do stroju. Piękne czesanki, które są widoczne na zdjęciu, pochodzą z kolekcji Rozelli z forum Craftladies. Dziękuję Rozellko za ich udostępnienie :). Rozella kocha czesanki i wie o nich bardzo dużo. Mam nadzieję, że opowie nam o nich na blogu.
Piękny kosz i ciekawa książka.Rzeczywiście warto się za nią rozglądnąć, bo widzę,że autorka zna się na rzeczy. Bardzo lubię łączyć piasek pustyni z turkusem, czekoladę z błękitem, czarny z pomarańczą... ( widzę), a częściowo czuję,że to tam jest :)
OdpowiedzUsuńElu, dziękuję za tak miła rekomendację. To prawda fascynuje mnie czesanka. Gdzie tylko mogę staram sie zdobyć kolejną nową. Jak tylko zrobi się cieplej, wybiore się w okolice Ślesina /Koninskie/ do Alpakarni. Jest tam hodowla alpak. To zwierzęta parzysto kopytne z rodziny wielbłądowatych. Maja przepiękną jedwabista sierść. Oczywiście chcę zobaczyć jak wygląda i jaka jest w dotyku czesanka pochodząca z wełny tych uroczych i łagodnych zwierząt.
OdpowiedzUsuń