Zaproszenie

Zapraszam wszystkie polskie prządki i prządków do współtworzenia tego bloga. Myślę , że miło będzie mieć miejsce, gdzie będziemy mogli porozmawiać o naszej pasji przędzenia wełny na wrzecionach i kołowrotkach, pooglądać piękne, samodzielnie zrobione włóczki i rzeczy z nich wykonane. Kto wie, może przyjaźnie zawarte na tym blogu sprawią, że spotkamy się również w rzeczywistym świecie i zaśpiewamy wspólnie Prząśniczkę :) .



Blog został zamknięty i przeniesiony na WordPress. The blog was closed and moved to WordPress:
http://polskiewrzeciona.wordpress.com/

środa, 21 kwietnia 2010

Moje fraktale

Ponieważ od niedawna jestem posiadaczką kołowrotka mogłam zabrać się za fraktale ;-)

Zaczęłam jednak od farbowania czesanki. Efekt nieco odbiega od moich oczekiwań, ale czesanka po "procedurach" nadawała się do przędzenia. Na zdjęciu widzicie rozdzieloną na dwie części - każda z nich do jednego singla (jak to powiedzieć ładnie i krótko po polsku?)
W czasie przędzenia okazało się, że czesanka jednak odrobinę się sfilcowała w trakcie farbowania. Tym nie mniej po kilku wieczorach miałam dwie szpulki pełne nici:
Składanie ich w całość - plying (i jak to znowu będzie po polsku ?) to już była sama przyjemność. A efekt widać tu:
Z około 150 g czesanki corrierdale otrzymałam 230 m włóczki 2 ply. Starałam się prząść równomiernie, jednak włóczka nie jest idealnie równa. Podobnie ze skrętem dwóch nitek: miejscami jest on za słaby. Tym niemniej uważam, że włoczka jest całkiem udana, a przędzenie metoda fraktali będzie moim ulubionym sposobem na melanże - efekt jest wart włożonej pracy.

4 komentarze:

  1. A mi się ten kolor podoba :) Jakich farb używałaś?
    Elu, zamieść jeszcze proszę zdjęcie swojego kołowrotka. To nowość Kromskiego i chętnie przyjrzę mu się dokładniej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przez ten kołowrotek zzieleniałam z zazdrości. Mój staruszek koślawy, rozklekotany a tu takie nówki pewex. Ech, jak zrobie skok na bank, to też sobie nowy kupie a staruszka zatrzymam dla dekoracji ;)

    Włóczka elegancka. Cieszę sie ze fraktale przypadły wam do gustu!

    OdpowiedzUsuń
  3. Używałam jakichś polskich farb do tkanin. Jednak tym razem udało mi się (chyba pierwszy raz w życiu) zrobić zdjęcie, na którym coś wygląda lepiej niż w rzeczywistości. To chyba sprawa oświetlenia. Wydaje mi się, że włóczka jest bardziej "bura" niż na tych zdjęciach - tu wyszła jakoś tak świetliście!
    Kołowrotek opiszę dokładniej - cieszę się, że Wam się podoba.
    POzdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ to piękne! No i co ja mam do tego dodać? Nic nie dodam, bo piękne i już!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...