Zaproszenie

Zapraszam wszystkie polskie prządki i prządków do współtworzenia tego bloga. Myślę , że miło będzie mieć miejsce, gdzie będziemy mogli porozmawiać o naszej pasji przędzenia wełny na wrzecionach i kołowrotkach, pooglądać piękne, samodzielnie zrobione włóczki i rzeczy z nich wykonane. Kto wie, może przyjaźnie zawarte na tym blogu sprawią, że spotkamy się również w rzeczywistym świecie i zaśpiewamy wspólnie Prząśniczkę :) .



Blog został zamknięty i przeniesiony na WordPress. The blog was closed and moved to WordPress:
http://polskiewrzeciona.wordpress.com/

poniedziałek, 26 lipca 2010

wrzeciono cd.

kolejna porcja merynosa sprzędziona na wrzecionie. tym razem dwa dni, zaczynałam z pustym wrzecionem:] a dziś nitka już powoli przestaje mi się mieścić na patyku.

teraz jeszcze tylko odwijanie, napinanie i pranie. planuję zostawić nitkę w singlu, i jeśli nie sprzeda się na festiwalu na Wolinie, popróbuję farbowania liśćmi brzozy.

1 komentarz:

  1. Ale się rozkręciłaś :) Kiedy przesiadka na kołowrotek ?
    Listki brzozy podobno najlepsze do farbowania są pod koniec sierpnia. Ja też spróbuję raz jeszcze w nich farbować , bo wełna farbowana w listkach wiosennych bardzo nieciekawa mi wyszła .

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...