łaziłam dziś po sieci (wstyd trochę, że w pracy) i znalazłam filmik o przędzeniu wełny z kóz i robieniu szali. intrygujący:]
http://www.artisaneuro.com/index.php?shawls=yes/
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
BLOG POLSKICH PRZĄDEK I PRZĄDKÓW, TKACZEK I TKACZY. WSZYSTKO O WRZECIONACH, KOŁOWROTKACH, PRZĘDZACH I WEŁNACH OZDOBNYCH
Film jest cudowny:) Obejrzałam go dziesiątki razy i udało mi się ,w końcu, pojąć sekret przędzenia na wrzecionie typu orenburskiego.
OdpowiedzUsuńpiękne te chusty i szale jak mgiełka - chciałabym kiedyś umieć takie wykonać...
OdpowiedzUsuńA przędzenie na wrzecionie jest dla mnie nadal zagadką...
Niesamowity, dzięki za linka!
OdpowiedzUsuńKiedyś zafascynowała mnie idea szali orenburskich, nawet książkę kupiłam. W przeciwieństwie do estońskich one są dwustronne :D
Chyba trzeba kozę nabyć,książkę odgrzebać i miskę do wrzeciona wyszukać ;)
tak, koze:]chociaż miałam plan hodować angorskie króliki na balkonie. masz książkę? fantastycznie. ja się dorobiłam książki o szalach estońskich,już ja nawet zeskanowałam. ;]
OdpowiedzUsuńKróliki angorskie i mi się marzą :) Nabyłam już nawet książkę o ich hodowli .
OdpowiedzUsuń