Zaproszenie

Zapraszam wszystkie polskie prządki i prządków do współtworzenia tego bloga. Myślę , że miło będzie mieć miejsce, gdzie będziemy mogli porozmawiać o naszej pasji przędzenia wełny na wrzecionach i kołowrotkach, pooglądać piękne, samodzielnie zrobione włóczki i rzeczy z nich wykonane. Kto wie, może przyjaźnie zawarte na tym blogu sprawią, że spotkamy się również w rzeczywistym świecie i zaśpiewamy wspólnie Prząśniczkę :) .



Blog został zamknięty i przeniesiony na WordPress. The blog was closed and moved to WordPress:
http://polskiewrzeciona.wordpress.com/

czwartek, 25 sierpnia 2011

ALPACZE EKSPERYMENTY

Jak wiecie alpakę- ostatnio przędę.Do kolekcji,, Deko - Eko..Sporo mi potrzeba jako ze robię jak zwykle ok 15 wyjść--czyli całych sylwetek z dodatkami , nakryciami głowy, torbami etc. Na razie mam 2 kg , a przędę na wrzecionie - metodą tradycyjną.
Alpaka jest runem bardzo przyjaznym i łatwym w przędzeniu. Suri jest śliska  i trochę dziwna przy pierwszym kontakcie... jakby chłodna i mokra.Ale przedzie się ja wyśmienicie.
Idąc za poradą Eli - nie używałam czesaków . Rozlużniałam tylko w reku  i przędłam brudną - bo po wypraniu szlo dużo gorzej.
Porobiłam trochę eksperymentów z uzyskaną przędzą -  żeby trochę choć odejść od estetyki workowatego swetra czy pasterskiego giezła , które  się ostatnio w internecie ogląda .I mam wrażenie ze z alpaką  jest tak -ze im frymuśniej i bardziej  koronkowo - tym lepiej.
Przyznam ze oprócz szydełkowej koronki - dość zadowolona jestem z tego ażuru w cudownie srebrzystym kolorze- w lewym dolnym rogu.. Bardzo mi się podoba połączenie z art clay bronze / metalowa koronka lewy górny róg/ ale tu użyłam tez produktu crystal yarn firmy Swarovski- z która od lat współpracuję. Myślę ze zrobię z tego bransoletę z metalu i alpaki   bo metal obrabiany runem jest w tym  sezonie hitem modowym/MARNI, ETRO/
 Runo z Apaki posłuzyło mi także do prób hafciarskich,tkackich i filcowych. Wyszywa się tym fajnie , haft jest dynamiczny i przestrzenny.
A filcowanie. Cóż - tu jest średnio trudno / w stosunku do merynosa naturalnie/ Zwłaszcza suri filcować sie nie chce , ale tworzy na powierzchni tkanin 2- 3 cm stojące futerko .
Nie sadze jednak zeby martwiły Was kłopoty z filcowaniem. Akurat  to  bedzie raczej zaleta.
Próby tkackie przedstawię w następnym poście, ponieważ moją idolką w tym zakresie jest MALHIA KENT-  pani w której paryskim studiu są wykonywane te przepiękne , fakturowane , szlachetne  i wymyslne tkaniny dla CHANEL.
W związku z tym muszę trochę przetrybić wyobrażnię i zapomnieć o tkactwie w stylu ,, rustykalna derka z alpaki...
Reasumując.
 Jeśli ja na swoim Kromskim  / wrzecionie/ ,ciężkim i topornym - uprzędłam cośkolwiek ... to już się ciesze na to co wyjdzie spod waszych zręcznych , utalentowanych i złotych rączek. Nie mogę się doczekać. Wiem ze Suri wysłane jest  już bo przed chwila dostałam @ od naszego ulubionego hodowcy
Serdecznosci - Gaja

4 komentarze:

  1. Ależ Ty masz świeże spojrzenie na to, co można zrobić z wełny alpaki :)

    Bardzo mi się podoba i nie mogę się już doczekać swojej przesyłki. Idę wybierać wzór na szydełkowy szal i jak babcię kocham, dodam kryształki :)

    Jestem też bardzo ciekawa tych prób tkackich.

    OdpowiedzUsuń
  2. ja też czeka na te cudeńka, naturalna kolorystyka jest bliska memu sercu, czyń a my się zainspirujemy za Twoim przyzwoleniem "frymuśnością" :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. O matkoicórko! Artysta to ma spojrzenie! Te koronkowe wstawki przepiękne! Mieszasz w alpace jak najlepszy kolorysta!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...