Witajcie:)
zachęcam Prząśniczki i sympatyków tego bloga do poparcia kampanii przeciw GMO (Genetcznie Modyfikowanym Organizmom).
Wasz udział pozwoli Polsce przyłączyć się do 9 innych europejskich krajów, gdzie już wprowadzono zakazy upraw GMO.
Więcej informacji i materiały do promocji przedsięwzięcia tutaj
Pozdrawiam serdecznie:)
Cieszę sie , że jest miejsce gdzie mogę także zaprotestować przeciwko GMO. Informuję, czyli oświecam każdego kogo spotkam na swojej drodze. Interesuje sie juz tym tematem już jakiś czas. Czytam blog Lotse - ciekawe posty na ten temat.
OdpowiedzUsuń... i jest nas więcej
... wiekszośc owoców jest teraz z drzew 6 letnich ... szukamy drzew starych
pozdrawiam
Dlaczego szukacie starych drzew?
OdpowiedzUsuńW moim sadzie mam same stare ok. 30-40 letnie drzewa: jabłonie, grusze i czereśnie - w pełni ekologiczne, nie pryskane, nie nawożone.
OdpowiedzUsuńszukam starych drzew dla pestek, dla witaminy B17 którą zawierają te pestki ... to cała histori,a którą - jeżeli jests zinteresowana to podzielę się ?
OdpowiedzUsuń... Izo smacznego i na zdrowie mając takie drzewa będzie Ci sie żyło przede wszytkim zdrowo :))... hm ? ciekawe gdzie jest Kidowo?:)
OdpowiedzUsuńKidów koło Pilicy, woj. śląskie.
OdpowiedzUsuńChętnie dowiem się jak wykorzystać pestki i które ? z jabłek, gruszek czy czereśni?
W moich rodzinnych stronach działa Towarzystwo Przyjaciół Dolnej Wisły, którego jednym z zadań jest rozpowszechnianie wiedzy o starych odmianach drzew owocowych. To adres strony, która może Was zainteresować: http://stareodmiany.pl/
OdpowiedzUsuńPodaję też adres strony Towarzystwa, na której znajduje się m. in. informacja o przedsięwzięciu mającym na celu zachowanie rodzimych ras zwierząt gospodarskich, w tym owieczek :) http://www.tpdw.pl
Może to kolejne potencjalne źródło owczego runa?
Ja mam sadzonki starych odmian ze Szkoły Życia w Wandzinie koło Człuchowa.
OdpowiedzUsuńMoje jabłonie, które zdołałam jak na razie zidentyfikować to antonówka i szara reneta.
OdpowiedzUsuńIzo - adres poniżej to kopalnia wiedzy przez, która sie obecnie przedzieram :) - nie zaszkodzi wiedzieć.
OdpowiedzUsuńAlicjo dziekuję za adres.
Krystyno - ten adres jest bardzo cenny - bo tuz pod nosem jak to sie mówi , nie trzeba do Francji * a jak ze szczepieniem Twoich drzewek ? czy to już gotowe sadzonki
http://www.eioba.pl/a/1zy7/witamina-b17amigdalina-amygdalina-laetrile-letril-to-lekarstwo-na-raka
Pozdrawiam JOla
Dzięki JOla, to bardzo interesujące.
OdpowiedzUsuńja mam 50cioletnią jabłonkę na wsi(resztę sąsiad mi wyciął,procesuje się z dup...m)malinówkę,ale jeszcze nie dojrzała dopiero pożną jesienią ma jabłka jak 3 pięści ,a słodkie,a pyszne...i nie pryskane,trafi się czasem robaczek,to się robaczka wycina :P
OdpowiedzUsuńBardzo popieram akcje tego typu,żywność modyfikowana genetycznie,modyfikuje i nas.