Zaproszenie

Zapraszam wszystkie polskie prządki i prządków do współtworzenia tego bloga. Myślę , że miło będzie mieć miejsce, gdzie będziemy mogli porozmawiać o naszej pasji przędzenia wełny na wrzecionach i kołowrotkach, pooglądać piękne, samodzielnie zrobione włóczki i rzeczy z nich wykonane. Kto wie, może przyjaźnie zawarte na tym blogu sprawią, że spotkamy się również w rzeczywistym świecie i zaśpiewamy wspólnie Prząśniczkę :) .



Blog został zamknięty i przeniesiony na WordPress. The blog was closed and moved to WordPress:
http://polskiewrzeciona.wordpress.com/

czwartek, 2 lutego 2012

Pięć po dwunastej


Udało mi się dotrzymać kroku i wełnę na mintenki już mam. Dziś już luty,ale wełna była gotowa jeszcze w styczniu. Jest to wrzosówka od Pani Beaty w kolorze naturalnego melanżu srebra z czernią. Przędza bardzo rustic:) Nie czesana,przędziona prosto z ręki .

4 komentarze:

  1. Mitenki z wrzosówki będą bardzo cieplutkie :) Zrobiłam z tej wełny szalik i sprawdza się przy największych mrozach.

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie u Ciebie Violu na blogu widziałam zdjęcia wełenki i pomyślałam, że to moja Abigail jest. Pięknie uprzędłaś.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...