Czas zdać relację z kręcenia kółkiem. Przędę codziennie, ale nie udało mi się poświęcać na przędzenie 3 godzin dziennie, tak jak sobie założyłam. Nadal na szpulce biała wełna z owiec pomorskich.
Na zdjęciu 500 metrów nitki. WPI niezmiennie 35.
Razem od początku zabawy sprzędłam 1641 metrów.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Twarda z Ciebie zawodniczka!
OdpowiedzUsuń