Zaproszenie

Zapraszam wszystkie polskie prządki i prządków do współtworzenia tego bloga. Myślę , że miło będzie mieć miejsce, gdzie będziemy mogli porozmawiać o naszej pasji przędzenia wełny na wrzecionach i kołowrotkach, pooglądać piękne, samodzielnie zrobione włóczki i rzeczy z nich wykonane. Kto wie, może przyjaźnie zawarte na tym blogu sprawią, że spotkamy się również w rzeczywistym świecie i zaśpiewamy wspólnie Prząśniczkę :) .



Blog został zamknięty i przeniesiony na WordPress. The blog was closed and moved to WordPress:
http://polskiewrzeciona.wordpress.com/

sobota, 25 września 2010

pracuję wytrwale :)

Muszę przyznać, że przędzenie mnie opanowało:) Oto nowe prace.



U samej góry to czesanka: Black Shetland /Bleached Tussah Silk Top. Bardzo fajnie mi się ją przędło i bardzo podoba mi się w dwóch nitkach- myślę, że kupię jej więcej na ciepły sweter. Niżej, pomarańczowa czesanka BLUZE, przygotowana wg wskazówek Basi :) Aktualnie na kołowrotku-jak dobrze pójdzie to dziś będzie skończona.
Na samym dole połączona w dwie nitki czarna i szara Black baby alpaca z extra bleached tussah silk . Chyba jednak takie przędze zostawię sobie na później bo kompletnie nie mogłam sobie z nią poradzić - bardzo mocno mi się skręcała oraz nie mogłam jej równo uprząść. Chociaż połączona w dwie nitki wygląda całkiem nieźle .
A ten kolorowy warkocz to moja pierwsza próba farbowania. W nocy, bo nie mogłam czekać do rana, barwniki mieszane w butelkach po mineralce :) Jakby się ktoś pytał to miały być : dużo srebrno szarego plus trochę fioletu, różu oraz granatu. A jak wyszło to każdy widzi :))) Skąd jest ta zieleń to nie mam mglistego pojęcia ????

1 komentarz:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...