Zaproszenie

Zapraszam wszystkie polskie prządki i prządków do współtworzenia tego bloga. Myślę , że miło będzie mieć miejsce, gdzie będziemy mogli porozmawiać o naszej pasji przędzenia wełny na wrzecionach i kołowrotkach, pooglądać piękne, samodzielnie zrobione włóczki i rzeczy z nich wykonane. Kto wie, może przyjaźnie zawarte na tym blogu sprawią, że spotkamy się również w rzeczywistym świecie i zaśpiewamy wspólnie Prząśniczkę :) .



Blog został zamknięty i przeniesiony na WordPress. The blog was closed and moved to WordPress:
http://polskiewrzeciona.wordpress.com/

wtorek, 22 listopada 2011

Kupię czesankę z wrzosówki

Witajcie. Sprawa jak w tytule posta. Poszukuję czesanki z wełny wrzosówki (oczyszczonej, wypranej i zgręplowanej), w dużej ilości - kilka kilogramów. Oferty proszę składać na adres mailowy tkackiehistorie@gmail.com
Dodano 13.02.2012: Ogłoszenie nieaktualne, poszukiwania zakończone powodzeniem ;)

Spieszę się pochwalić, że założyłam bloga o tkaniu. Zapraszam do odwiedzenia Tkackich historii :)

3 komentarze:

  1. Alicja ja kupowałam od Łobosa - jeszcze w sierpniu twierdził że ma garaż tym zawalony. Tyle że to nie czesanka a wełna zgrzeblona w płatach. Prząść się da ale wychodzi bardziej włochata niż z wełny czesanej. Niestety nie mam pojęcia czy ma nadal i za ile bo ja wydusiłam z niego niejako pod przymusem na Grunwaldzie ;-) a to było już jakiś czas temu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię słuchać Twoich tkackich historii :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Powiem wam że ja też z chęcią kupiłabym czesankę wrzosówki...ale to trudna sprawa,jak na razie znalazłam pana który sprzedaję wrzosówkową wełnę ale surową i to dopiero w marcu...czy kwietniu, tyle z moich poszukiwań.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...