Zaproszenie

Zapraszam wszystkie polskie prządki i prządków do współtworzenia tego bloga. Myślę , że miło będzie mieć miejsce, gdzie będziemy mogli porozmawiać o naszej pasji przędzenia wełny na wrzecionach i kołowrotkach, pooglądać piękne, samodzielnie zrobione włóczki i rzeczy z nich wykonane. Kto wie, może przyjaźnie zawarte na tym blogu sprawią, że spotkamy się również w rzeczywistym świecie i zaśpiewamy wspólnie Prząśniczkę :) .



Blog został zamknięty i przeniesiony na WordPress. The blog was closed and moved to WordPress:
http://polskiewrzeciona.wordpress.com/

środa, 8 lutego 2012

Wyzwanie - mitenki z własnej wełenki 3

Zakończyłam, no prawie zakończyłam styczniowe wyzwanie, bo teraz oglądając zdjęcia mitenek znalazłam błąd  i jedna z nich idzie do poprawki.
Wczoraj wieczorem powciągałam nitki, co nie należy do moich ulubionych czynności. Wełny, jak przewidywała E-wełenka, zostało tyle, że wystarczy na kolejne mitenki albo rękawiczki z jednym palcem.


Ściągacz poszedł błyskawicznie, ale potem było gorzej. Zaliczyłam trzy prucia, gdyż wybrany fragment wzoru   nie pasował  do ilości nabranych oczek. Dopiero, jak zrobiłam sobie rozpiskę, wzór mi się ładnie ułożył.   Przy okazji nauczyłam się robić wzór wrabiany  oburącz, a pomógł mi  ten film.


5 komentarzy:

  1. Do tych mitenek aż się prosi, by dorobić coś jeszcze. :)
    Bardzo fajne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mitenki wyszły cudne i na pewno są bardzo cieplutkie,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie śliczne. Zazdroszczę, ale tak pozytywnie. Jak widzę takie ładne udziergi to czuję przypływ motywacji, by nauczyc się prząśc.

    OdpowiedzUsuń
  4. :D - zgadzam się z resztą - rewelacyjne

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...